Odp: pozdro dla kłusoli z OS dunajec..
: : nadesłane przez
mirekjar (postów: 2) dnia 2009-03-16 18:23:00 z *.big4.pl
Panie Tomku rozumie i nie neguje. dobrze pan zna conajmniej 3 tych panów nikt nigdy im by nic nie zarzucił tu nie chodzi o to ja wiem i jestem pewny że żadna rybka oesa nie opuściła. Nie jezdzimy tam po to żeby "rabować" lecz tylko dla swojej satysfakcji i dla sportu więc te pomówienia? nie rozumiem jeżeli mieliście panowie pewność że taka sytuacja ma miejsce trzeba było reagowac od razu a nie teraz zaczynac gdybanie czy ryba była czy nie czy w bagazniku czy do wody wróciła? panowie nie oczerniajcie ludzi bezpodstawnie mam podac jeszcze raz swój nr tel.? zdzwonimy sie i spotkamy i porozmawiamy o całym zajściu. ja panu powiem tak jezeli zeczywiście miałbym pewność że taka sytuacja miała miejsce to niech mi pan wierzy że zrobiłbym wszystko tam na miejscu zeby to udowodnic. Teraz piszecie że temu sie nie chce bo kawke pił, a tamten nie może nie róbcie paranoi. trza było przyjśc i zapytac i jeżeli cos wykraczało poza granice etyki wędkarakie trzeba interweniować. panowie pozdrawiam mirek