Odp: Strażnicy wstydżcie się...
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2009-03-08 16:14:01 z 195.117.253.*
same pieniądze drogi Jelczyku to nie wszystko.
Funkcjonariusze PSR jest malo i są finansowani z inych środków (poszukaj sobie w necie ile
etatów jest na cały kraj)
A SSR ??
żebyś miał nawet miliony złotych to do tego sa potrzebni ludzie!!!
Tacy którym sie chce tej rzeki pilnować tracąc swój wolny czas.
Najłatwiej zwalać wine za wszystko na NICH czyli PZW, tylko że to PZW tworzymy MY -
szeregowi członkowie.
Te wody są nie ICH tylko NASZE.
Jaki problem żeby duzo większa ilość osób wstąpiła do SSR??
żeby jeżdżąc na ryby kontrolowała innych wędkarzy??
Chłopaki z Raby tak robią...
Jada na kontrolę a potem dopiero na ryby...
Prywatnie też reagują na wszelkie nieprawidłowości...
Nie narzekają że PZW im nie chroni wody...
To nie brak pieniędzy ale świadomości wędkarzy powoduje że kłusownictwo się tak
panoszy na spółkę z nietycznymi i łamiącymi przepisy wędkarzami.
Pamietasz jaka u nas kiedyś była afera jak w regulaminie był umieszczony zapis o
konieczności pokazania zezwolenia innemu wędkarzowi gdy o to poprosi ??
Na zachodzie jest to normalne...
Masz obowiązek mieć licencję na widocznym miejscu i każdy zareaguje gdy jej nie widzi...
u nas zaraz by to było uznane za zamach na swobody obywatelskie...
Czy to nie warcholstwo żywcem wyjęte z czasów przedrozbiorowych ??
Wszystkich innych gonić i karać ale ode mnie wara i nie podchodzić bo JA jestem w
porządku...
Tylko żeby odpowiedzialni za kontrole mogli to stwierdzić to trzeba im sie nie stety
wylegitymować i pozwolić skontrolować...
No i nie wieszać na nich psów że chce im sie to robić w swoim wolnym przeznaczonym na
odpoczynek czasie...
