 |
Odp: Uratować to co najważniejsze - post nr #10961
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2009-03-01 15:57:52 z *.chello.pl |
| |
czyli wg Ciebie krzysiek mamy rzeki pozamieniać w kaskady gdzie cofka kazdej następnej
będzie sięgać prawie poprzedniej??
Wtedy zobaczysz co to kataklizm ekologiczny...
Marian,
Ale o czym ty mówisz? Jesteś w stanie powstrzymać 20 planowanych elektrowni wodnych na Opolszczyźnie? Jeżeli tak, to tylko pogratulować siły przebicia. Jesteś w stanie zablokować każdą MEW-kę w Polsce? Zaproponowałem tylko jedną z wielu możliwych metod działania.
Obawiam się, że nie da się obronić wszystkiego, więc chciałbym aby były dorzecza całkowicie drożne biologicznie, gdzie nawet istniejące elektrownie i progi zostałyby zburzone. Całe dorzecza bez żadnej przeszkody wpisane na listę w rozporządzeniu, że nie wolno na nich budować żadnych przegród, ani ich regulować poza obszarem zabudowanym.
Tak to już jest. Odra jest indiustraina i żeglowna, Wisła zaś dzika. Są rzeki o większych i mniejszych walorach ekologicznych i raczej długo nie będzie tak, że wszystkie będą w dobrym stanie ekologicznym. Można w sposób kontrolowany doprowadzić do jakiegoś szczytu ekologiczno - energetycznego i z premedytacją zgodzić się na odstrzelenie niektórych rzek w zamian za gwarancję wyłączenia z prodykcji hydroenergetycznej rzek najcenniejszych przyrodniczo.
Wyobraź sobie, że jesteś pułkownikiem wysłanym na frot wojenny gdzieś daleko w góry. Wiesz, że jak będziesz zajmował się rannymi, to cały twój oddział zginie z głodu, bo macie dojść do odległej bazy a zapasy żywności są ograniczone. Możesz podjąć tragiczną decyzję aby porzucić najsłabszych i uratować chociaż najsilniejszych, ale możesz również chcieć uratować wszystkich i wszyscy zginą na twoich oczach, a na końcu ty sam. Taka właśnie sytuacja dotyczy naszych rzek. Do tego trzeba odważnej i w sumie tragicznej decyzji. Jeżeli będziesz blokował wszystko, nikt z rządu nie będzie z tobą nawet rozmawiał. Natomiast jeżeli zgodzisz się na pewne ustępstwa, być może w wyniku dialogu ktoś zagwaratuje ci ochronę twojej najcenniejszej rzeki. Chodzi o to, że z fundamentalistami nikt nie gada.
To mogłoby dawać jednak jasność sytuacji dla obu stron konfliktu. My byśmy wiedzieli na których rzekach nigdy nie powstaną elektrownie, zaś oni by wiedzieli jaki mają obszar działania. Rząd, ekolodzy, wędkarze i hydroenergetycy - wszyscy by wiedzieli na czym stoją. To jest właśnie podstawa funkcjonowania nowoczesnej demokracji - otwartość, dialog i wzajemne ustępstwa, jako klucz do ustalenia czegoś trwałego. A teraz to ja nawet nie wiem która rzeka dostanie nagle wyrok śmierci. I taka była idea tamtej mojej propozycji. Jasno określone obszary gdzie wolno, a gdzie nie wolno budować piętrzeń. Natomiast moim zdaniem wszystkie rzeki pomorskie powinny być całkowicie pozbawione wszelkich sztucznych progów wodnych. To powinny być dorzecza w całości dające naturalne miejsca rozrodu troci i łososia. Trudno zresztą porównywać Małą Panew do Łupawy czy Parsęty. Oddając najmniej przydatnych jeńców na pożarcie przynajmniej będziemy mieli większą pewność, że nie zrobią nam nalotu dywanowego.
To jednak była tylko myśl i inspiracja, jako jeden ze sposobów działania zintegrowanego. Wyznaczyć granicę ludzkiej żądzy zysku kosztem przyrody. Granicę nieprzekraczalną. A nie, że jak się minister zmieni, to cała Polska wstrzymuje oddech bo nie wiadomo co się stanie. Dość tych wahań. Musi być jakiś spójny i długofalowy plan, a każdy plan posiada swoje ramy.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| 
Odp: Uratować to co najważniejsze - post nr #10961 [1]
|
|
01.03 20:15 |
|
Odp: Uratować to co najważniejsze - post nr #10961 [0]
|
|
01.03 20:46 |
|
Odp: Uratować to co najważniejsze - post nr #10961 [4]
|
|
01.03 20:57 |
|
Odp: Uratować to co najważniejsze - post nr #10961 [3]
|
|
01.03 21:06 |
|
Odp: Uratować to co najważniejsze - post nr #10961 [2]
|
|
01.03 21:19 |
|
Odp: Uratować to co najważniejsze - post nr #10961 [1]
|
|
02.03 03:03 |
|
Odp: Uratować to co najważniejsze - post nr #10961 [0]
|
|
02.03 07:47 |
| |
|
|
|
