|
padał mokry śnieg, myślę , że mogło być z 1 na plusie. Wiało i ogólnie trochę nieprzyjemnie...
Łowiłem w godz. 10.30 - 15.00. Brania były przez cały ten czas, kwestia tylko znaleźć miejsce w którym były ryby;) A może to był po prostu dobry dzień na łowienie!
Napiętego sznura!
Pozdrawiam
|