|
Parafrazując żonę Mirmiła, Lubawę - nie desperuj! Dysleksja nie należy raczej traktować w kategorii choroby, a raczej zaburzenia rozwojowego. Jak widać z Twojego tekstu, niezbyt rozwiniętego w Twoim przypadku :)). Zamiana Ó/U to chyba raczej nie jest typowy objaw dysleksji (a raczej dysortografii), gdybyś pisał wENtka zamiast wĘdka to by bardziej pasowało - a nie piszesz!
Na końcu muszę dodać, że w odróżnieniu od zjawiska pstrąga tygrysiego, który jest mieszańcem, zjwisko dysleksji, według niektórych autorów, może być właśnie wynikiem mutacji, być może nawet związanej z płcią (Y).
Pozdrawiam z nadzieją, że nie zrobiłem błędów,
LJ
|