|
No właśnie biznes meliorantów kręci się w najlepsze , są to przecież setki firm, wielkie pieniądze, cały aparat, nie będzie łatwo walczyć z czym co rosła sto lat , ale realnie patrząc to nie ma się kto temu przeciwstawić . Do tej pory stanowisko PZW było raczej bierne i nie wytworzyło silnego lobby wędkarskiego, ale chyba nie ma się co dziwić skoro często u władz związku są niekompetentni ludzie którzy nic nie robią , oczywiście poza pewnymi wyjątkami które miejmy nadzieje staną się wkrótce powszechniejsze. Jakoś w innych krajach wędkarstwo to duża biznes i opłaca się im dbać o wody, a u nas jakby WSZYSTKO STOI W MIEJSCU OD KILKUDZISIĘCIU LAT, a w społeczeństwie wędkarz jest postrzegany ot jako nieszkodliwy wariat co moczy kij nad wodą i nikt nie traktuje tego poważnie jak choćby myślistwa. Trzeba się w końcu obudzić i wysłać już „starą gwardie” na emeryturę do domu, a u władzy oddać w ręce ludzi kompetentnych i z wizja którzy nie będą się bać walczyć i z zanieczyszczeniami i z melioracja i ze stereotypami pokutującymi w społeczeństwie. .
|