Kryzys a rybostan rzek
: : nadesłane przez
Michał O. (postów: 907) dnia 2009-02-16 11:34:04 z *.internetdsl.tpnet.pl
Może to zbyt daleko idący wywód...Ale...Jest kasa - są zarybiania, są strażnicy. Nie ma kasy, nie ma odbudowy populacji, nie ma ochrony, robi się samowolka. Jak przyciśnie kłusowników to każdą rzekę potraktują jako darmowe mięso i opędzlują do gołego kamienia. Nie wiem czy OeSy się obronią - może San który żyje z obcokrajowców a reszta rzek....nie wspominając o standardowych wodach pzw.