|
...
Jak sam napisalem a ty powtorzyles to sie nazywa ewolucja Zreszta pod wplywem sp Tonkina tez wiele sie nauczylem A zawodnik ? Wybacz, ale nie wiem czy mozna porownac wypuszczenie ryby przez zawodnika, ktory najpierw ja sam mierzy czy ma te nieszczesny wymiar , potem niesie do sedziego przez krzaki i kamienie, a potem jeszcze raz komisyjne mierzenie i to dokladne, bo to przeciez punkty tak wazne..... Jak to chcesz porownac z delikatnym odchaczeniem w wodzie bez wyciagania przez indywidualnego wedkarza??
|