|
Dziwię się dlaczego zezwala się na zabieranie 9 szt. ryb miesięcznie, jeżeli wędkarze przy takim limicie ogałacają rzekę. Limit powinien wynikać z możliwości rzeki i presji wędkarzy.
Moim zdaniem opłata powinna być za ilość zabranych z rzeki ryb a nie za dni łowienia.
pozdrawiam
Leszek
Oczywiście limity dostosowane do rzek i presji juz dawno funkcjonuja w Pańskim okręgu. No i płaci się za każdą zabraną rybę.
Za mała siła przebicia czy może kadencja była za krótka?
|