|
Witek,
Oszczędzaj kasę i się tak nie rzucaj. Koledze pomyliły się zawody i nie rozumie, że takie imprezy to bardziej towarzystkie spotkanie wędkarzy nad rzeką. Ja z chęcią przyjadę nad Łebę, ale ciągle waham się czy inwestować kasę w jakiś dwuręczny kijek? Na razie mam Ross'a #7 i jest bardzo fajny. Tylko, żeby mi nie wzięła jakaś torpeda. Fajnie jakby ludzie napisali czym i jak łowią na tej rzece.
Pozdrawiam serdecznie
Krzychu
|