| |
Tak na marginesie to żwir w wodzie jst lżejszy o połowę, wiedzą to wszyscy którzy wykonywali tarliska, rozgrabienie żwiru w wodzie jest o dwa razy łatwiejsze niż na lądzie, pomaga wyporność wody i prąd
Pospolity mokry żwir jako całość razem z porami ma około 2 t/m3, ale poszczególne otoczaki mają większą gęstość. Dlatego nie są one o połowę lżejsze, tylko są lżejsze najczęściej o 33 - 43 %. To tylko w drodze sprostowania.
Ale twoja uwaga jest bardzo cenna, bo jak do tej pory była mowa o łopatkach i piaskownicy, aż nareszcie ktoś błysnął procesem trakcji wyzwalanym przez trocie. Już myślałem, że się załamię, aż tu nagle taki sensowny i normalny post. Po prostu dzięki. Mogę z czystym sumieniem iśc spać 
Pozdrawiam
Kris
|
