|
Domyślam się, że zakaz ma ograniczyć chodzenie po korycie w celu ochrony tarlisk. Wtedy nie ma znaczenia, z jakiego powodu wchodzi się do wody. Zakaz ma charakter raczej intencjonalny i jest forma apelowania do rozsądku wędkarzy, że brodząc szkodzą sami sobie.Regulamin np Rudawy zabrania brodzenia, z zaznaczeniem, że dopuszcza przechodzenie na drugi brzeg. Gdybym miał też potrzebę wejścia do wody w celu odczepienia ryby nie na kamieniach , a w wodzie, to raczej uznałbym to za dopuszczalne i wskazane. Interpretacji prawnej raczej nie znajdziesz.
|