|
podejrzewam ze dotad nic nie stalo na przeszkodzie zeby taki plan opracowac i zaprosic kogos do konsultacji. Wyglada mi to na EUfemizm-chlopaki jak bedzie kapucha z łuni to mozna jo bedzie zgodnie z ustawo rozkrasc z organizacjo co sie podzieli łupem.
Ciekawa obserwacja!
Wiedz, że pieniądze na styku publiczne - prywatne zawsze rodziły i rodzą okazję do korupcji. Tylko, skoro tego świata nie da się naprawić, to niech sobie kradną dalej. Tylko niech po tym złodziejstwie rzeka kręta nie staje się prosta, tylko raczej prosty kanał staje się rzeką. Niech chociaż złodzieje przy korycie przy okazji swoich malwersacji zostawią po sobie jakiś cenny ślad.
Tak samo jak kiedyś zaapelowałem do zawodników, że macie chłopaki ode mnie moje poparcie dla sportu wędkarskiego ale warunkowe - musicie aktywnie wspierać ochronę środowisk rzecznych za to, że się tak bawicie i wielu z was am autorytet wśród muszkarskiej braci i nie tylko.
Podobnie powiedziałem kiedyś pewnemu meliorantowi. Powiedziałem mu tak, że do potrfela mu nie zaglądam, tylko niech sobie robi pieniążki renaturyzując rzeki a nie je prostując. I dodałem - to pieniądze i tamto pieniądze, co pana obchodzi jakim sposobem zdobyte. I co najlepsze widziałem w jego oczach błysk nadziei.... taki właśnie jest człowiek.
Pozdrawiam
Krzysiek
|