|
Panie Dąbal - plamę to pan dajesz próbując dowalić komuś, nawet w sytuacji, gdy należy zjednoczyć siły i środki w walce o obronę rzeki.
Józefie, trzymaj się mocno, być może Leszek czeka z niecierpliwością na potknięcie JAKIEGOKOLWIEK ZAWODNIKA, ale głowa do góry. W słusznej sprawie jestem po twojej stronie. Wszak wyznaję zasadę POPIERAJ SPRAWY, NIE OSOBY
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|