Odp: Jesienna wędrówka troci
: : nadesłane przez
wicekx (postów: 4164) dnia 2008-11-08 22:58:02 z *.cmbg.cable.ntl.com
bigosie jesli ktos robi interesy prywatno panstwowe i przekraca publiczna kase to to nie jest prywatny biznes tylko mafia-kiedys tak to sie nazywalo.To nie wina prywaciarza (choc na niego najwygodniej zwalic-taki chlopiec do bicia)tylko urzednikow bo to oni decyduja dokad i czy w ogole poplynie strumien kasy podatkowej. Ja po prostu uwazam ze woda musi miec wlasciciela ktory wymusi na panstwie wykonywanie jego obowiazkow wzgledem wlasnosci. Bo to co sie dzieje na rzekach to nie jest klusownictwo tylko zlodziejstwo i tym ma sie zajac policja bo za to ma placone anie grupa entuzjastow narazajacych zdrowie.