f l y f i s h i n g . p l 2025.09.22
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Malczyk. Czas 2025-09-21 21:34:16.


poprzednia wiadomosc Odp: Jesienna wędrówka troci : : nadesłane przez mart123 (postów: 6412) dnia 2008-11-07 14:34:41 z *.fr.airliquide.com
  wstępem do zlikwidowania kłusownictwa powinno być przypilnowanie ryb, a nie pozostawienie rzeki bezrybnej na wszelki wypadek.

To prawda oczywista. Ciekawe ile razy w okresie październik-grudzień ktokolwiek zagląda powyżej Słupska po 18-tej?

Poza tym, kłusownik rybkę musi mieć zgromadzoną, żeby się mu opłaciło kłusować. Przed jazem, przed zaporą to on ma profit - porozganiana ryba w dorzeczu nie jest łatwa ani do namierzenia, ani do zyskownego wykłusowania. Mnie się marzy zawodowe wędkarstwo i amatorskie, sporadyczne kłusownictwo.Przepuszczanie przez przepławki ryb temu służy, więc realizuje moje marzenia...

Ależ nikt nie kwestionuje zasadności istnienia przepławki w Słupsku tyle, że z tym gromadzeniem to jest tak, że zgrupowana w centrum miasta jest chyba (?) jednak bezpieczniejsza niż na dzikich polach powyżej Słupska.
A troć, siłą rzeczy i tak gromadzi się w głębszych miejscach, zwłaszcza w czasie jesiennej niżówki w niewielkiej górnej Słupii a "filce" już wiedzą jak ją stamtąd wyharatać. Dlatego też, chwilowo, mamy amatorskie wędkarstwo i zawodowe kłusownictwo.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus