|
Ja bym nie stawiał sprawy, że skoro sa tam zawody to kadra powinna pierwsza. Kadrowicze to ludzie z różnych stron. Wielu nie wie o zaporze. Pierwsi powinni byc ci co żyja dzięki Dunajcowi. Żyja dosłownie i w przenośni. Ci którym ta rzeka jest bliska. A jak napisał Artur wychowała wielu muszkarzy. Ja w tym roku łowiłem w dunajcu 2 razy.
Uwazam, ze Dunajec jest wspólnym dobrem wszystkich wedkarzy. Dlatego jak przyjdzie czas swoje zrobię.
I jeszcze myśle, że są gorsze nieszczescia od zawodów na żywej rybie.
|