f l y f i s h i n g . p l 2025.09.22
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Malczyk. Czas 2025-09-21 21:34:16.


poprzednia wiadomosc Odp: Rozmowa na argumenty : : nadesłane przez Ł Jurczyk (postów: 787) dnia 2008-10-15 15:38:51 z 62.93.42.*
  OK. Zgadzam się z Tobą chociaż porównanie z F1 nie do końca mi się podoba.
Czerwone światło kojarzy mi się raczej z niemożliwością łowienia przez zwykłego wędkarza w danym dniu bo akurat są zawody :)
Ale to nie dlatego porówanie z F1 wydaje mi się niecelne, a z tego powodu, że jak sam wspomniałeś sport wędkarski to raczej łowiectwo więc męczy się nie tylko sportowców.
Nie jestem zawodnikiem ale rozumiem, że wymiar w wypadku zawodów to nie to samo co w wypadku łowienia rekreacyjnego. W pierwszym chodzi o to aby można było klasyfikować ryby mniejsze, które potem i tak zostają wypuszone (tylko nie mówcie że nie!?), w drugim chodzi o to czy można połów skonsumować czy jeszcze nie bo nie zaznał w życiu miłości.

Problemem jest więc to czy przniesienie ryby w podbieraku do sędziego to jest już działanie wymagające wymiaru ochronnego - wszak ryby niewymiarowe i w okresie ochronnym należy po złowieniu niezwłocznie wypuścić. Ale na zdrowy rozum lipienia, który ma 45 cm i którego nie zamierzam zabrać (jak każdego lipienia z resztą) też powinienem niezwłocznie wypuścić! Kwestja więc podstawowa jest taka czy rybie 25 cm bardziej szkodzi przeniesienie w podbieraku do sędziego niż rybie 35 cm? Pewnie jakoś tam tak, jednak przychyliłbym sie tu raczej do wypowiedzi Piotra Koniecznego. Lipień jest z pewnościa ryba delikatniejszą niż pstrąg ale bez przesady. Z własnego doświadczenie wiem, że w celach badawczych robiono z tymi rybami różne rzeczy ( nie napisze jakie bo sam robiłem, ale zaznaczam, że to nie były ryby dzikie ;)) i jakoś niespecjalnie im to szkodziło i chętnie potem współpracowały w produkcji materiału zarybieniowego. Naprawdę najwięcej daje siatka bezwęzłowa i haczyk bezzadziorowy. Przecholowanie w podbieraku nie powinno chyba tu szkodzić, jednak nie zamierzam tego próbować bo jak już pisałem nie łowię dla sportu :)

Pozdrawiam Serdecznie i Proszę o jak najwięcej opinii i szacunek dla dyskutantów,
LJ




  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Rozmowa na argumenty [1] 15.10 15:57
  Odp: Rozmowa na argumenty [0] 15.10 16:04
  Odp: Rozmowa na argumenty [0] 15.10 17:35
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus