|
Jakie widzę bariery.
Uważam strach przed nowymi rozwiązaniami za podstawową przeszkodę.
Tu skostniałość w naszym stowarzyszeniu odgrywa niemałą rolę.
Wkład własny przecież jest.Pomoc prawna-to jest pole wsparcia samorządów.
Dokładnie dzisiaj widać ,że jaśnie nam od roku panujący nie mają żadnego pomysłu
na wykorzystanie większości programów.
Od czego zacząć?Od wymuszenia dyskusji w ZG nad potrzebą takich decyzji.
Pozdrawiam Janusz
Lęk przed zmianą, przed wejściem w nieznany obszar, jest czyms zupełnie naturalnym. Można go okreslić jako "skostniałość". Przełamywanie tego lęku wymaga dużego wysiłku, sprawnego przywództwa, inicjatywy. Nie "wymuszania". W jaki sposób chciałby Pan wymusić pozytywne zachowania? Wymusic posiadania inicjatywy się nie da. Natomiast da się zastąpić ludzi bez inicjatywy, ludźmi o zupełnie przeciwnym nastawieniu. Pod warunkiem, że w środowisku rzeczywiście takie nastawienia sa wystarczająco silne. To pokazują wystarczająco liczne przykłady. Zmiana ludzi, przy zachowaniu zasobów - takie zmiany daja szanse na poprawe sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|