|
hym pomysł ciekawy ale...
biznes to biznes
Wszystkie licencje na pniu zostają wykupione przez
Francuzów,Belgów,Anglików, z wyprzedzeniem na kilka lat...
dla prowadzącego biznes jest to kożystne bo nie musi czekac na kase ma ja na początku kazdego roku odrazu,,moze inwestowac zarybiac
itd...nie musi rozprowadzac licenc i,,czekac na wedkarza
A my cieszymy sie ze marzenie sie spełniło
mozemy podziwiać jak inni łowią wspaniałe ryby
a my ... podziwiamy i marzymy dalej... jakby to było wspaniale
PS...
to czarna wesje scenariusza ale bardzo prawdopodobna
preciez zaraz po zrobieniu os Francuzi złozyli propozycje wykupu wszystkich zezwolen
ale nie zgodzono sie nato bo to woda PZW
.......
PS.....2 ?
co zrobi prywatny włascicel gdy nie bedzie sie musiał liczyć ze zdaniem PZW i nas wędkarzy jak zostanie mu złożona podobna propozycja..??
PS..3.. nie traktuj tego jako złosliwosci z mojej strony..
pozdrawiam
WItek
|