|
Na odcinku Sanu 22 km w trzech turach złowiono łącznie 1359 ryb od 30 cm. Łowiło 172 osoby w trzech turach. Szacuję że obiektem połwu było w sumie 650 szt. Średnia długość ryb była najwyższa na OS i wynosiła 33,9 cm, co nie jest dobrym wynikiem bo wymiar ochronny lipienia to 35 cm. Pod względem liczebności najlepszy był sektor B pon. Hoczewki tj. 122 szt., 270 szt., 144 szt., co nienajlepiej świadczy o OS na który wiosną z Łączek przerzucono masę tarlaków lipienia.
W zawodach pięć osób było bez ryb w trzech turach, a aż 65 osób wyzerowało w co najmniej jednej turze.
Zestawienia łowiących przedstawiają się następująco:
I tura: A – na 57 łowiących, 41 złowiło ryby, w tym 15 wymiarowe, 16-tu bez ryb;
I tura: B – na 58 łowiących, 43 złowiło ryby, w tym 11 wymiarowe, 15-tu bez ryb;
I tura: C – na 57 łowiących, 37 złowiło ryby, w tym 6 wymiarowe, 20-tu bez ryb;
II tura: A – na 57 łowiących, 53 złowiło ryby, w tym 29 wymiarowe, 4-rech bez ryb;
II tura: B – na 57 łowiących, 52 złowiło ryby, w tym 10 wymiarowe, 5-ciu bez ryb;
II tura: C – na 58 łowiących, 56 złowiło ryby, w tym 9 wymiarowe, 2-ch bez ryb;
III tura: A – na 58 łowiących, 45 złowiło ryby, w tym 15 wymiarowe, 13-tu bez ryb;
III tura: B – na 57 łowiących, 44 złowiło ryby, w tym 11 wymiarowe, 13-tu bez ryb;
III tura: C – na 57 łowiących, 47 złowiło ryby, w tym 16 wymiarowe, 10-ciu bez ryb.
Powyższe zestawienie wykazuje że na OS jest najwięcej ryby miarowej lecz to wynik przerzutów tarlaków lipienia wiosną z Łączek na OS. Ten zabieg poprawił sytuację na OS ale ilość łowionych tam ryb nie powala. Na odcinku 10 km rzeki o małej presji - 200 ryb od 30 cm to niewiele. W tym tylko połowa tam wędkujących miała wymiarową pow. 35 cm rybę.
To świadczy o porażce rybackiego użytkownika w gospodarowaniu na OS. Ten odcinek pomimo licznych zakazów i no kill nie ma takich efektów jak mieć powinien. Może winne tu kłusownictwo, które nie jest wykrywane?
W oparciu o zestawienia można uznać, że w rzece znajdują się niedobitki wymiarowych ryb. Ograniczenia do 40 – tu dni nic nie dały. To kolejna porażka w doktrynie.
pozdrawiam
Leszek
|