|
Boje sie ludzi, ktorzy maja tzw. "swieta racje", boje sie ludzi, ktorzy nigdy nie maja watpliwosci, a to odczytalem w Twoich postach, boje sie wszelkich radykalizmow.
Jestem daleki od bycia wszystkowiedzącym snobem, który ma zawsze rację. Ja mam swoje przekonania ale nie narzucam innym. Nawet zwykle troszkę przesadnie artykuuję niektóre twoerdzenia, aby pokazać "drugą stronę medalu". A radykalizm nie jest niczym złym. Krócej boli, niż zawód po długim działaniu, którego efekty spieprzą inni. Sztuczne podtrzymywanie firmy z góry skazanej na upadek grozi dużo wiekszymi kosztami. Najlepszy przykład stoczni - miliardowe straty i jeszcze wieksza redukcja etatów...
Działanie w PZW jest jak rolowanie kredytu. Tylko coraz wieksza rata. I tak kiedyś pęknie, ale w wodach będą już tylko żaby
a ja sie nie zgadzam z ostatnim zdaniem ,bo ... zab juz nie ma
|