| |
oj w sumie piszemy Jurku o tym samym tylko może ja się nieprecyzyjnie wyraziłem 
Chociaż z drugiej strony dla większości wędkujących to bardziej zrozumiałe
Zreszta w wielu okręgach wciąz funkcjonuje pojęcie "opłata za wędkowanie na wodach (....) za rok (....)"
Stąd mój skrót myslowy
Dlatego też zareagowałem. Nieprecyzyjne wyrażanie się prowadzi do daleko idacych konsekwencji w rozumieniu podstawowych rzeczy, czyli do nieporozumień.
Słysząc, czy powtarzając, o tym, że "płaci za wędkowanie", wielu uważa, że to wystarczające, zeby uznac, że "płaci i wymaga". Z konstrukcji logicznej wyglądaloby na to, że ma rację. Tymczasem składka na to, żeby wspólnie z innymi zorganizować sobie warunki do wędkowania to zupełnie inna kwestia. Tu wymagac mozna tylko od siebie (wzajemnie).
Takie skróty myślowe kształtuja czy podtrzymują spaczoną mentalność, więc sugeruję unikanie ich.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|
