|
Ponieważ zarybienia w porze letniej są mniej intensywne to i mniej pstrąga "głupiego'. To wcale nie znaczy, że nie ma ryb. Jest ich wystarczająco dużo. Cierpliwi mogą liczyć na komplet. Na pewmo przyjdzie im to trudniej, ale presja jest mniejsza (już nie dlugo) to i przyjemniej nad wodą. Trzeba odwiedzać miejsca mniej uczęszczane. Preferuję streamera, uwazam, że jest skuteczniejszy. Kolory mniej istotne, ważny sposób prowadzenia. Woda niska i miejsc typowych dla nimfy znacznie mniej, ale probować można. Jest jeszcze lipień, calkiem przyzwoity.
Pozdrawiam, Marek
|