|
hejka
Koleś jak będziesz się wybierał nastęnym razom to pisz-też pojecham.
wodę znam ,często tam mieszkałam u jednago jegomościa -Stasek ma na imię.
Super gość,przenocowalibyśmy u niego,a rano przejdziemy przez drogę i jesteśmy w super lipieniowym miejscu(super było kiedyś a teraz...???)
Michał a gdyby tak udało się pojechać ,jeszcze przed zlotem to ja chciałbym odwiedzić Białkę,
sie śni mi się po naocach no.
pozdr-arek
|