|
Nędzą, nazwijmy sprawy po imieniu, należałoby nazwać też ochronę tego odcinka rzeki. Przez tydzień bezskutecznie czekałem na symaptycznych Panów ze Straży Rybackiej.
Panie Piotrze,
Nie tylko OeSem San stoi.
Pozdrawiam
A no nie tylko: w tamtym tygodniu rekordzista łowił na kulę wodna z 12 muchami, dzisiaj 3 wyrostków z 10 pstrągami w reklamówce, wcześniej "kolega" z koła no mniejsza o to z pstrągami po 28 cm - to tylko plon ostatnich dni. Jeśli kontroli nie widać to nie znaczy że jej nie ma. Trzeba zmieniać metody działania bo kłusole szybko sie ucza.
Przyjdzie znów czas na pokazywanie sie strażników - niech mi Pan uwierzy
|