|
BZDURY!!!!!Nie ma miarowych ryb???Może nie sa to okazy ale jak się zna wodę i potrafi sie do nich dobrać to nie ma problemu czy płyną dwie turbiny, czy woda średnia czy niżówka, żeby złowić miarowego pstrąga(i). Zresztą przy tej presji (i to jest jedyny fakt, z którym sie zgodzę) nie ma się co dziwić, że czterdziestak to już rarytas. Ale ryby trzydziestokilkucentymetrowe łowię zawsze albo prawie zawsze. I nie zgadzam się, że powódź spowodowała, że ryby nie żerują, że ich nie ma ( bo najzwyczajniej je widać ), gdyż jak zawsze w sierpniu wyniki sa zadowalające.
Ps. Zabronić spinningu? Temat wraca jak bumerang. Ja powiem tyle, że spinningowanie to nie tylko walenie woblerami po maluchach to również łowienie delikatniejsze gumami ( a więc jednym hakiem jak mucha), które daje wiele przyjemności i przynosi efekty. Więc nie wydawajcie błednych opini bo krzywdzicie wędkarzy preferujących tę metodę
Pozdrawiam jako miejscowy.
|