|
Ano wiem tyle,że w różnych regionach naszej prze wspaniałej Polski ,różnie się do tego tematu podchodzi i tam gdzie to jest robione tak jak należy jest b.pomocne,ale tam gdzie ludzie nie rozumieją po co to jest, lub piszą bzdury w rejestrach, to daje całkowicie zamydlony obraz wody. A skąd kolega pisze?Mam swój typ gdzie ludzie wiedzą o co chodzi-Jest to południe Polski,chociaż pewnie tylko 75% robi to uczciwie i myślę że jestem optymistą w szacunkach.A jeżeli przez 3-5 lat będzie to zbędne to kasa przyda się na zarybienia i ochronę wody.
|