|
Tu chodzi chyba o cos innego. Ja mam watpliwosci, widzac goscia przerzucajacego 15-20 cm pstragi, czy 20 cm lipienie jednego za drugim. Trudno tu mowic o przylowie. A im mniejsza ryba, tym mniejsze szanse na przezycie po przygodzie na haku. Reklamowanie lowiska w stylu "mozna pobawic sie z maluchami" jest w moim rozumieniu dziwne. No ale de gustibus...Formalnie niby w porzadku, ale smrodzik zostaje.
|