 |
Odp: No i co teraz?
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2008-07-29 18:34:22 z *.chello.pl |
|
W pewnym sensie masz rację Łukasz. Jeżeli rozkaz który został wydany przez generała dochodzi do szeregowych poprzez zakrzywiającego rzeczywistość porucznika - to szeregowi mają obowiązek wykonywać rozkaz porucznika, a nie zachodzić w głowę na polu bitwy czy aby porucznik się nie pierdyknął. To też zależy od tego jak dalece jest coś oczywiste a jak nie. Bo wiadomo przecież, że jak na odprawie organizator powie że możemy łowić na szarpaka - to kilku rosłych chłopa weźmie go i wrzuci do rzeki na otrzeźwienie umysłu. Sprawa jest nie taka oczywista... jednak w przypadku tego wymiaru - trudno aby każdy zawodnik był ekspertem prawa.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|