|
Panie Dąbal - jest Pan chory. Z nienawiści i z niewiedzy. Nigdy, na żadnych zawodach nie trafiłem na pijanego
sędziego, gdyby tak było sam pierwszy bym złożył protest. Nie życzę sobie żeby mną sobie Pan "gębę wycieral".
i pisal , że ja siedzę cicho żeby mieć z tego korzyści. Bo to chamstwo i oszczerstwo. Przemka Jedlińskiego znam
, ale nie ma to nic do rzeczy, żeby wiedzieć, że złamano zasady równej rywalizacji. Ma prawo się bronić i to jego
sprawa, nie sądzę , żeby potrzebował orędowników takich jak Pan. Jakoś on tego nie rozgłasza na lewo i prawo.
Niestety ostatnim postem po raz kolejny daje Pan dowód na to w jakiej epoce Pan się wychował i jakim jest Pan
czlowiekiem. Zaistnieć na forum jest łatwiej niż w życiu, prawda? Jakież to muszą być straszne kompleksy Panie
Dąbal...
|