|
Ciekawe przemyślenia, muszę przyznać , że jak porówna się państwa demokratyczne z innymi to szaleje w nich inflacja(pieniądza ,wartości itd.)
Piotrze, daj pracować no. Nie chodzi o porównanie państw, tylko jak w obrębie jednego państwa demokratycznego, reguły demokracji wkraczają w niezależność banku centralnego i kompetencje emisji pieniądza albo w kompetencje konstytucji - wtedy zaczynają się problemy takich państw o jakich mówię.
Strzelasz do swoich sprzymierzeńców, zarówno ja jak i Mariusz łowimy na wodach gdzie gospodaruje klub, limity i wymiary mamy takie, że Twój okręg to ma daleko, spędziliśmy też parę ładnych dni nad naszą wodą. Nie obrażaj więc wszystkich dookoła, żyjemy w demokracji (jako takiej, ale zawsze)- poszukaj zwolenników swoich pomysłów.
Nie zawsze celem jest znalezienie współpracowników. Czasami musi się znaleźć ktoś, kto zamiesza i odejdzie. Choćby po to, aby wszyscy wyraźniej jeszcze zobaczyli, że łowisko bez opiekuna na pełnych prawach połowowych to absurd... Chciałem mocno powiedzieć, głośno - że nic się ludziom nie należy, że muszą coś z siebie dać by sobie połowić. Pracę lub kasę. A nie nic. Walka z roszczeniowymi postawami też jest ważna, bo czy łatwo coś zmienić gdy otaczają cię ludzie chcący łowić za darmo?
Dobra, idę do roboty
Pozdrawiam
Krzysiek
|