 |
Odp: a jak...
: : nadesłane przez
wicekx (postów: 4164) dnia 2008-07-09 22:52:26 z *.cmbg.cable.ntl.com |
|
obciachem sie nie ma co przejmowac-to nie ty bierzesz rybe.a chamki wiedza dobrze ze ryby nie wolno brac tylko korzystaja z angielskiej naiwnosci(dlatego tylko 1 polak ktoremu ufam zna moje lowisko) a co do rod licence to nie do konca sie zgodze:na public water(czy tez free fishing) wystarczy rod licence.co prawda duzo tego nie ma ale zawsze.a wchodze na kazda wode otwarta jesli nie ma tablic w miejscach takich oczywistych(nie mowie o bocznych sciezynkach).traktuje to jak public.jesli sie czepia to im mowie sorry ale nie widzialem notice;dbajcie o swoja wode;i wiecej tam sie nie pokazuje bez licencji;fair enough. a znajomym angolom mowie ze brak im jaj i chamstwu nie nalezy wyjasniac tylko spuszczac instant wpierdol.oni to rozumieja ale coz taka mentality...
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|