|
Sebastian Ty masz na imię Edward? Chyba nie . Tak napisałem to, i chyba już Ci kiedyś odpisywałem na pewien anonimowy post na jednym forum. ,
Przyznam, że skopiowałem to z jednego forum, ot tak z przymrużeniem oka troszeczkę złośliwie. Co do tego Edwarda to za cholerę nie wiem ocb.
....każdy kiedyś popełnia blędy. Za gówniarza też latałem z robalem po rzeczkach za strzeblami i pstrągami , i co ? Sztuką jest się uczy na swoich błędach :p
Cygant, tu się z Tobą zgadzam w 100%. Każdy popełnia błędy, uczy się na nich. Ale metody "żyłkowej" raczej bym do błędu nie przepisywał.
I jeszcze jedno co do mojego koła. Polecam dialog! Rozmowa o pewnych sprawach na żywo rozwiąże o wiele szybciej konflikt niż pisanie "dyrdymałów" na forum.
Zresztą kolego Cygancie kiedyś pewnie się spotkamy na rybkach to możemy sobie pogadać o różnych sprawach, podyskutować bez negatywnych emocji. W sobotę jadę na Wisłę w okolicach Skawiny, mam upatrzone miejsce, gdzie pod wieczór kleniska wychodzą do suchej. Polecam!
|