f l y f i s h i n g . p l 2025.09.20
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Robert Kostecki. Czas 2025-09-19 09:02:57.


poprzednia wiadomosc Odp: Etyka zawodnika. : : nadesłane przez JacekP (postów: 2914) dnia 2008-07-01 13:58:11 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Brawo Zdzisławie,

Trochę mnie ubiegłeś, też miałem zamiar wkleić ten fragment statutu. Niestety Leszek zachowuje się tak, jakby nie był członkiem PZW.

Szkoda tylko, że wciąż czuję się ze swoją kombinacją poglądów samotny... dlatego tak drażnią mnie podnoszone przez LSD kwestie zabrania diet zawodnikom, podobnie jak ich wydawanie niezgodnie z przeznaczeniem (mam nadzieję, że ta wódka nie była prawdą).

PZW nie należy rozpieprzać tylko zreformować. Moim zdaniem okręgi powinny mieć większą autonomię i należy zlikwidować porozumienia. Między filozofią OSów a porozumieniami między okręgami istnieje jakiś chyba przyzwoity złoty środek, gdzie środki na ochronę byłyby większe, ale wędkarstwo zaraz nie byłoby tak drogie. Oczywiście nie neguję OSów dzięki którym na niektórych odcinkach naszych rzek kwitnie życie wielu ładnych ryb.

Rolę Zarządy Głównego sprowadziłbym właśnie do roli przede wszystkim koordynowania działań związanych ze sportem, nie tylko na poziomie krajowym i międzynarodowym, ale również na poziomie okręgowym celem utrzymania jednakowych przepisów dotyczących sportu wędkarskiego dla wszystkich okręgów. Natomiast zarządzanie i gospodarka powinna być w gestii autonomicznych okręgów, które miałyby własny RAPR i własny informator krainy pstrąga i lipienia dopasowywany dynamicznie do potrzeb ochrony na obszarze okręgu. I wcale nie trzeba pluć na PZW, tylko dokonać kilka drobnych korekt oraz reform. Ja jestem członkiem okręgu Szczecin i bardzo bym sobie życzył, aby ludzie którzy pracują w zarządzie sami mogli decydować o wodach którymi gospodarują, bez oglądania się na Zarząd Główny. Ten ostatni powinien skupić się na sporcie, gospodarowanie ma bardziej charakter lokalny - wtedy szybciej dopasuje się do potrzeb, które są najczęściej lokalne. Dyrektor Zarządu Okręgu powinien być szefem na swoim terenie, a wytyczne dostawać od Zarządu Głównego tylko w sprawie sportu. Jako członek PZW jestem za decentralizacją naszego związku, bez jego bezsensownego niszczenia, z utrzymaniem na szczeblu centralnym tylko tego co konieczne.

P.S. I nie jestem czerwonym socjalistą, tylko takim tam sobie wolnorynkowcem spod znaku Miltona Friedmana - tyle tylko, że są pewne uwarunkowania społeczno - instytucjonalne, których bezmyślne niszczenie może się źle skończyć.

Pozdrawiam
Krzysiek


Sprawy się jednak mają inaczej. Proponuję przeczytać to :


Nadesłany link: http://www.pzw.org.pl/zgpzw/mod.php?dir=wiadomosci&file=cascade&id_wiadomosci=12712&id_kategorii=1&opcja=wiadomosc&pozycja=0

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Etyka zawodnika. [0] 01.07 14:53
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus