Odp: Jakie przywileje zawodników? Raczej kiepska organizacja.
: : nadesłane przez
Leszek Dąbal (postów: 1337) dnia 2008-06-30 20:43:14 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
A może tylko bronią swych pozycji, drobnych przywilejów i interesów?
Swoją drogą mnie stać na taki wyjazd bezproblemowo, ale tak sobie pomyślałem, czy czasem nie zamyka to drogi do zawodów mniej zamożnym muszkarzom z okręgu szczecińskiego? PZW jest organizacją raczej o podstawach prospołecznych, dająca niskie opłaty licencyjne i masowe łowienie, skąd wiec tam taki pomysł na rozgrywanie zawodów okręgowych 750 km od domu?
Pozdrawiam
Krzysiek
Tu mamy odmienne zdania. Sport powinien być dla bogatych, bez problemów materialnych.
Zawodnicy powinni się sami utrzymywać z reklamy, sponsorów i budżetu. Kogo stać niech sobie opłaca zabawę. Pieniądze ze składek powinny iść na ochronę wód. Tych pieniędzy jest za mało i nie można ich uszczuplać na organizację. Moje podejście ma też motywację do wyników. Jeżeli ktoś wyłoży własne pieniądze to będzie je szanował. Pojedzie motywowany, a nie na picie.
pozdrawiam
Leszek
