Odp: METODA żYŁKOWA
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2008-06-17 19:28:25 z 195.117.253.*
świetne podsumowanie metody żyłkowej...
Dopuszczenie dwukrotnej długości wędziska dla przyponu wzięło się z konieczności takiego zastosowania przy połowach na jeziorach i szczególnie płochliwych ryb na niskiej czystej wodzie aby w przypadku jezior zapewnic jak najbardziej naturalne opadanie much na odpowiednią głebokość jak również ze względu na płochliwośc ryb i maxymalne oddalenie sznura od obiektu naszych polowań...
W końcu po to tez wymyślono sznury CLEAR....
Metoda żyłkowa jest niestety obejściem i wykorzystaniem nieprecyzyjności oczywistego dla innych przepisu...
Douszczono indykatory??? owszem nie mam za wiele przeciw ich stosowaniu jesli osobom ze słabym wzrokiem pozwalają na zlokalizowanie miejsca prowadzenia muchy....
Niestety widziałem już zestaw żyłkowy z załozonym indykatorem mogacym robić za spławik...
Skoro więc zastosowano długi przypon mający zminimalizowac spłoszenie ryby to po co pytam się dołozono taki wskaźnik brań ??
Nazwiecie to jeszcze połowem na sztuczną muchą??
Dla mnie to już niestety tylko przepływanka ze spławikiem z zastosowaniem kija i kołowrotka muchowego...