 |
Odp: Żal tyłek ściska
: : nadesłane przez
wicekx (postów: 4164) dnia 2008-06-16 23:11:40 z *.cmbg.cable.ntl.com |
|
mozna sie w koncu wkurwic jak nic nie bierze trzeci rok.ale ryba jest wbrew pozorom.taka historia:moi kumple pojechali calkiem legalnie z instytutu kilka lat temu na odre lowic próby ryb;mialy byc zawody w weekend wiec kolo miejscowe poprosilo ich zeby sie wstrzymali na dwa dni.zgodzili sie tym chetniej ze bylo kilka litrow spirytu do zrobienia.wynik zawodow:ze dwa sandacze i kilka leszczy.szajs jednym slowem.pomysleli o q-wa wyjazd bez sensu.ale okazalo sie ze jak zastawili siaty i poprawili agregatem to nie mogli siat wyjac!!!ryba glupia jest wylowiona cwana zostala.jedna z moich rzek zarosla bo ludek klusowniczy stwierdzil ze nic tam juz nie ma.a ja po cichu sobie chodze i lowie klenie i jazie ponad 1,5 kilo.a ryby doslownie nie widac!!! nie ma!!!mam porownanie z angielskimi rybami bo tu od kilku ladnych lat mieszkam.dzis capnalem dwa klenie na klinka ok 2kg kazdy.zero walki praktycznie.odpialem w wodzie bo nie lubie sie brudzic.tu kazdy puszcza rybe i ona zna ta sytuacje.to samo jest ze szczupakami.w polsce klen na zabke we wrzesniu taki kilowy daje popalic na czarnej w polancu tu w angli je omijam bo tylko brudza muche.a ile pustych przejsc na paslece mialem wiedzac ze ryba jest zreszta nie tylko ja...ale fakt ze klusownicy rowniez dostali od ruskich lepsze i tansze siaty agregaty wiec na mniejszych rzekach moga miec wyniki.to zlozony problem
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|