| |
czemu nie szukamy problemu w sobie tylko w braku odpowiedniej ilosci straznikow,braku kontroli,przepisow.kazdy z nas gdzies pracuje jedni u kogos inni prowadza swoje firmy, ale kazdy dziala na jakis ustalonych zasadach.idac do pracy zastanawiamy sie jak okrasc pracodawce nie bo ja stracimy.wiem ze przez 40 lat wszystko bylo wszystkich czyli niczyje.problem polega w mentalnosc.wystarczy zobaczyc co sie dzieje na drogach i nie jest to sprawa kar tak juz mamy.ale nie biadolmy ze jest zle .
kiedy spotkalem w kroscienku na piwie wedkarzy ze znanego klubu z dawnej stolicy i zapytalem czemu tu nie lowia ,odpowiedz byla krotka: bo tu nie mozna brac lipieni.ogladalem ich rejestry.przeciez wiadomo ze kilku muszkarzy moze wymordowac cale stado lipka przez jeden sezon.
takie przyklady moge mnozyc .
jezeli rozwiazaniem tych problemow jest tworzenie os jestem za bo czemu ryba jest winna ze plywa.
pisanie ze w szwecji ta sa ryby .tam jak jest ograniczenie 60 to wszyscy jada 60 i nie musi byc policji
pozd
p.s chyba nostalgia
|
