|
Rozumiem, że słowa napisane gdzies tam, o każdym miarowym trafiającym na patelnie to była prowokacja? I ten klenik z fotek z palcem przewleczonym na lini skrzela - otwór gębowy był uwolniony? .... ale mniejsza o to - nie, nie jesteś mięsiarzem, jeteś jak najbardziej normalnym wędkarzem. Tyle, że niestety nie potrafisz zrozumie tego, że żeby móc rybke zjeś, a wcześniej ją złowi, to trzeba za to zapłaci, samo sie nie zrobi, nie przy takiej ilości chętnych na rybie mięsko, czy to w postaci przetworzonej, czy żywej dającej popali na wędce.
Juz pisalem ze nie lowie kompletow wiec nie ch kolega za slowa mnie nie lapie
Zdaza mi sie czasem lowic na lowiskach komercyjnych jak np pasternik tak ze tam lowie i zabieram komplet co do klenia to stare zdjecie juz pisalem lata 80te bodajze
Znudzilo mi sie juz odpowiadanie i tlumaczenie sie koledze namolny sie pan zrobil ja swoich pogladow nie zmienie
|