|
Panie Józefie, trzeba być ślepym, żeby nie widzieć, że cieszy Pana ta konkurencja
Powoli, bo powoli , ale wędkarstwo nam normalnieje.
Zawsze opierniczałem Pana za sklep z rybami, ale co można zrobic na placu budowy.
Cieszę razem z Panem z łowisk Hurcha, czy pstrągów na Sanie i Dunajcu .
pozdrawiam serdecznie
r.c.
|