| |
Wypuszczanie ryb niemiarowych lub złowionych w okresie ochronnym nie było dla mnie problemem od kiedy przeczytałem regulamin i zdobyłem kartę wedkarską.
Ale pamietam, że z wypuszczaniem ryb regulaminowych miałem duże kłopoty dopóki się na to nie zdobyłem po raz pierwszy. Dzisiaj uwolnienie pięknej dzikiej ryby w dobrej kondycji sprawia mi tyle samo radosci co jej złowienie.
Każdy w wędkarstwie odnajduje cos innego. Dla niektórych jest to smak złowionej i własnoręcznie przyrządzonej ryby, dla innych kontakt z naturą , możliwość ucieczki od pracy, rodziny, innym znów wystarcza samo łowienie jeszcze inni potrzebują wszystkiego naraz. Każdy model wędkarstwa szanuję jesli szanowane sa przepisy, zachowany umiar i podstawowe normy etyczne.
|