|
Marek, Nie ograniczyłem Ci pola manewru. Nawet rozszerzyłem. Nielestno - Dębowy Gaj, to więcej niż Pilchowice - Wleń. Zaproponowałem docinek, na którm możesz odbyć 5-6 cztero- piecio godzinnych sesji , każda na innej wodzie. Jest to odcinek górny , który uważam za "bardziej przyjazny dla użytkownika".
Pozdrawiam
Paweł
|