|
Może jakiś wspólny wypadzik?
Ja w tym roku dopiero rozpocząłem swoją przygodę ze sztuczną muchą i nie jest łatwo... Wszyscy znajomi tylko spinningują i ciężko jakieś podstawy podpatrzeć.
Dzisiaj postanowiłem spinningu nie rozwijać, ponieważ frustrujące jest to, jak na muchę nic nie mogę złowić, a na spininng nie ma z tym problemu.
Niestety standardowo mucha mi się nie sprawdziła. Złowiłem kilka ukleji na suchą plus jednego jelca. Spiał mi się około 30cm klenik. No i na mokrą miałem mocne walnięcie. Jakiś postęp jest :)
Jaką metodę polecacie? Mokra? Na suchą chyba jeszcze trochę za wcześnie.
|