|
Jaka szkoda, że Przyjaciele sa wszędzie tylko nie nad Sanem...
Pozdrowienia
Piotrze,
Przyjaciele nad Sanem powstali kilkanaście lat temu i dzięki temu od dobrych dziesięciu lat jest sprawnie funkcjonujący okręg. Choć rzeczywiście warto, żeby udział wszystklich wędkarzy w sprawnie funkcjonującym okregu był większy niż jest.... wtedy możliwe byłoby rozciągnięcie stanu właściwego Sanowi, jako osi wodnej regionu, na pozostałe wody Okręgu ....
Przykład obecnie powstających "przyjaciół" jest zaraźliwy i jestem przekonany, że powstaną Przyjaciele Wisłoka, Wisłoki, Jasiołki, Solinki .... zwłaszcza, że poparcie i wsparcie ze strony ZO i z Twojej mieliby zagwarantowany. Jak również możliwość skierowania na takie działania części dochodów okręgu. Może dlatego własnie nie powstają, bo jak jest zbyt łatwo .... ... a do dobrego i do obsługi człowiek łatwo się przywyczaja ....
Pozdrawiam serdecznie
Jurek Kowalski
|