|
Fakt o żyłce nie napisałem, ale łowiąc przeważnie na wodach muchowych, rzadko się spotyka taki obrazek, częściej tam gdzie spinningiści. Co do koszmarów, jak to by były tylko koszmary, to pół biedy, u psychiatryka by się je uleczyło, a to jest smutna, bardzo smutna rzeczywistość. Ja zwracam uwagę, takim wędkarzą, a jak nie pomaga to staram się ich zawstydzić. Z zasady pomaga. Koledzy którym zależy na czystości, nad naszymi pięknymi rzekami, nie bójcie się zwracać innym uwagi, po jakimś czsie taki delikwent zrozumie, i się zmieni.
Zdzisław Czekała
|