|
Płetwy, okulary (wolę to niż maskę), kapielówki już przygotowane. Wieczorem przypływają pod pomosty gdzie stoją water-bungalowy, półtorametrowe płaszczki. Ja jednak wybrałem domek na plaży, żeby na palmie rozpiąć hamak :)
Wiem że na Bornholmie łowi się dwuręcznymi speyowymi 4m kijami, ale ja nie umiem rzucać speyem i muszę sobie wziąć taką wędkę, żeby była krótsza po złożeniu niż dozwolona długość bagażu podręcznego. Poza tym wędkologia mówiąca iż na kij 3,3-3,5m "NIE DA SIĘ" łowić skutecznie łososi nie przemawia do mnie :)
napisałem pytanie do hotelu wczoraj, ale jeszcze nie dostałem odpowiedzi.
Dzięki
Tomek
|