|
Dzien dobry...przepraszam, nie zagladalem tu troche czasu...ale widze że koledzy juz ochoczo Ci pomagają (mam nadzieje ze w zwiazku z nabytym doswiadczeniem co poniekotrzy juz nie beda sie posilkowac moimi kartami kredytowymi, tłumaczeniem , adresami, itp,itd ) Osobiscie sugerowałbym ubezpieczenie paczki (mnie juz jedna wedke wcielo)...Oczywiscie jesli celnicy zobaczą 160$ na deklaracji no to doliczą Ci cło...3,7% - sprzet wedkarski....ale nie wiem czy kamizelki nie potraktują jako zwykly ciuch oraz 22% vat. I tak będzie taniej niż w Polsce. Co do wartosci zwolnionych z cła - 20E za przedmiot kupiony i 45E za przdmiot podarowany czyli jakies 70-71$ po obecnym kursie. Jesli paczka bedzie zawierała zadeklarowaną wiekszą wartość celnicy mają prawo dołozyć opłaty. Jesli paczka wogole nie bedzie zawierac zadeklarowanej wartosci paczka moze nie wyjsc z UC a do Ciebie lub do nadawcy zostanie skierowane zapytanie o wartosc...Znacznie wydluzy to całą porcedurę. Reasumując - jesli nie ubezpieczasz i nadawca jest ....kompatybilny to niech na deklaracji celnej wpisze 70$ ozanaczy paczkę jako prezent i nie wklada zadnych rachunkow. Mozesz takze przesylke ubezpieczyc na te 70$. Jesli chcesz uniknac ryzyka to pelne ubezpieczenie rownoznaczne z naliczeniem cla. I zawsze pros o nadawce o tzw tracking number - jest to bardzo pomocne przy dochodzeniu roszczen jesli przesylka nie dojdzie.
pzdr
M
O
|