|
Sprawa jest prosta :
Wg RAPR ( łowienie tzw. amatorskie ) w metodzie muchowej używa się sznura muchowego a max. długość przyponu z żyłki nie może przekraczać 2-krotnej długości używanego wędziska . Wędka muchowa przy tym nie jest ograniczona co do swojej długości .
Wg przepisów FIPS ( łowienie na zawodach - w tym także w Polsce ) także trzeba mieć sznur ale długość przyponu jest nieograniczona w przeciwieństwie do wędziska , które może mieć max. 12" = 366 cm.
Maciek Wilk stworzył jeszcze inny zapis i ma do tego pełne prawo , co jednak ma się nijak do stosowania i rozwijania tzw. metody żyłkowej podczas zawodów wędkarskich ( nasi zawodnicy muszą się dostosować do sposobów łowienia innych nacji aby nie zostać w tyle....
Tak więc komentarz typu : " wreście ktoś z tym zrobił porządek " jest raczej nie na miejscu
|