|
Nie przekonasz mnie kolego Garbusny, że konfrontacja pstrąga z kotwicami woblera jest taka sama jak hakiem muchowym (szczególnie w przypadku małych ryb) i proszę Cię nie zasłaniaj się jigami, bo o ile Ty może i tak łowisz (choc w to nie wierzę, że zawsze łowisz jigami) to kolejnych 100 szoruje woblerami aż "miło". Sam nie raz widziałem jak ryba wisiała na kotwicy za skrzela,a druga kotwice miała w bebechach, cała ociekająca krwią. Ja z muchą dawno nie miałem takiego przypadku.
|